Kancelaria Prawna WSS Hećman & Kądziołka s.c. -
58 380 07 07 Google+
Łukasz Hećman - zdjęcie

Łukasz Hećman

Prawnik z wieloletnim stażem w zakresie ubezpieczeń i odszkodowań, a także szerzej, w prawie cywilnym. Doktorant nauk prawnych. Autor wielu publikacji naukowych. Bogatszy w doświadczenie zebrane w pracy w jednym z największych zakładów ubezpieczeń w Polsce i Europie.

Naprawa pojazdu z OC sprawcy. Czy tylko…?

Dodano: 03 sierpnia 2015 / Kancelaria WSS / Brak komentarzy 

Odszkodowanie z tzw. OC sprawcy zazwyczaj, i to całkiem słusznie, kojarzy nam się z naprawą uszkodzonego w zdarzeniu pojazdu, pokrywaną przez ubezpieczyciela osoby winnej np. kolizji. Jednakże, w trakcie likwidacji szkody może okazać się, że doznaliśmy także innych strat w majątku niż samo uszkodzenie pojazdu, bądź jesteśmy zmuszeniu do poniesienia dodatkowych kosztów związanych ze zdarzeniem. Co możemy z tym zrobić?

W myśl obowiązujących w Polsce przepisów prawa, osoba odpowiadająca za wyrządzenie szkody jest także zobligowana do naprawienia/zrekompensowania innych strat w naszym majątku czy poniesionych wydatków, a zaistniałych w związku ze zdarzeniem.

Mając na uwadze dodatkowe roszczenia od razu domyślamy się, iż uzasadnione są te dotyczące zwrotu za pojazd zastępczy czy holowanie naszego, uszkodzonego samochodu. Jednakże to nie wszystko. Roszczeń, może być wiele. Należy wszakże zastanowić się czy są one wynikiem samego zdarzenia. Jeśli tak, co do zasady, powinny zostać zrekompensowane.

Prócz roszczeń dotyczących naprawy pojazdu, ewentualnie jego holowania czy wynajmu pojazdu zastępczego, możemy także domagać się np. zwrotu wydatków za postój pojazdu na parkingu płatnym (oczywiście musi być on celowy, uzasadniony i w rozsądnych granicach), kosztów wydania notatki policyjnej, zwrotu za wykonanie obowiązkowego badania technicznego, a także wiele, wiele innych, w tym również rzeczy ruchomych, z zastrzeżeniem jednak wyłączenia odpowiedzialności za szkody polegające na utracie gotówki, biżuterii, papierów wartościowych, wszelkich rodzajów dokumentów oraz zbiorów filatelistycznych, numizmatycznych i podobnych.

Przywołane powyżej roszczenia to tak zwane damnum emergens, a więc straty rzeczywiste czyli takie, które mówiąc w dużym uproszczeniu są, poniesionymi w związku ze zdarzeniem, kosztami.

Innym rodzajem poniesionych strat są utracone korzyści, lucrum cessans, a więc sytuacja, w której w związku z wyrządzeniem szkody, poszkodowany nie powiększył swego majątku, a mógł się tego z dużym prawdopodobieństwem spodziewać.
Przybliżając tę materię możemy wskazać przykład, w którym w sytuacji wykorzystywania pojazdu do celów zarobkowych (np. taxi), możemy ponieść straty związane z koniecznością naprawy samochodu i tym samym jego, w tym okresie, niezarobkowaniu. Takie roszczenia, po odpowiednim udokumentowaniu, również powinny zostać uwzględnione.

W związku zaistniałym zdarzeniem, może również dojść do uszkodzeń ciała bądź rozstroju zdrowia. W tego typu sytuacjach również przysługują poszkodowanemu różnego rodzaju roszczenia, a ich katalog jest jeszcze szerszy niż w przypadku szkód majątkowych. Chociażby z tego powodu, warto sprawę skonsultować np. z kancelarią prawną i doświadczonym w tym zakresie prawnikiem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *